Trening Jiro Namikaze

Daisuke · 2010-01-20 16:22:57

Przychodzę na piękną oazę i kładę się na trawie spoglądając w chmury. Czekając na Jiro składam sobie dla zabawy pieczęci, obmyślając przebieg treningu. Spoglądam na leżącą obok mnie katanę, po czym podnoszę ją i wyjmuje z pochwy. Wyrywam kępę trawy, i podrzucam w powietrze, uruchamiając sharingana, po czym tnę każde źdźbło na pół. Wskakuję na pobliskie drzewo i rozglądam się za uczniem. Zeskakuję i podchodzę i nabieram wody z pobliskiego strumyka, po czym wracam na "wyleżaną" trawę, miecz czyszczę szmatką wyjętą z plecaka, po czym chowam go do pochwy. Zawiązuje sobie opaskę na oczach i po pewnym czasie zasypiam.

__________________________________________________________

Twoje posty mają zajmować minimum. tyle, ile połowa wstępu.

Jiro · 2010-01-20 16:28:34

Dostałem wezwanie od swojego sensei - Kezekage, abym stawił się o godzinie "X" (xD) w pobliskiej oazie poza wioską.
Rozkaz to rozkaz, więc musiałem iść. Szedłem jakieś 10 minut, gdy przed moimi oczami ukazały się palmy.
Wchodzę do oazy i ujrzałem leżącego na ziemi Daisuke.
-Halo, Kezekage! Miałem się stawić u Ciebie, ale dlaczego akurat tutaj i w jakiej to sprawie? I przepraszam że wyrywam Pana ze snu.
Dziwne... chce się ze mną spotkać poza wioską a nie w swoim biurze do tego śpi jak przychodzę. Coś mi tu nie pasuje...

Mogą być takie długie ? xD

Daisuke · 2010-01-20 16:59:03

Obudzony przez młodzieńca wstaje i otrzepuje się z małych chodzących po mnie stworzonek które obsiadły mnie podczas mojej drzemki.
Zsuwam opaskę na szyje, po czym rozciągam się chwilkę i uderzam delikatnie Jiro w głowę.
-Nie tym tonem młodzieńcze! Z tego co słyszałem chciałeś nauczyć się jakiejś techniki rangi C, prawda?
Podnoszę pochwę miecza i mocuje ją na pasku spodni.

Jiro · 2010-01-20 17:04:31

-Ahhh to o to chodzi! Pewnie że bym chciał! Sensei, czego możesz mnie nauczyć? Muszę stać się silny i wygrać przyszły egzamin na chunina!
Ciekawe czego mnie nauczy!? Mam nadzieję, że czegoś przydatnego. Znając życie, to zadba o moje umiejętności i dostatecznie przygotuje mnie na egzamin. Musze się przyłożyć, bez względu co będę miał robić.
Duży uśmiech pojawił się na mojej twarzy.

Daisuke · 2010-01-20 17:12:10

-Dzisiaj nauczę cię jednej techniki, a mianowicie Hari Raien, Słyszałeś o niej? -Zapytałem mojego ucznia w drodze po butelkę z wodą.
"Mam nadzieję że nauka pójdzie szybko, mam jeszcze dużo papierkowej roboty, to w sumie cud że udało mi się wyjść z biura."- Pomyślałem pijąc napój, po czym skierowałem się w strone strumyka.

Jiro · 2010-01-20 17:15:05

Ooo, to jest coś! Będę koksik jak to opanuje
Szeroko się uśmiecham i mówię:
-Jasne, że słyszałem! Technika polega na zaostrzeniu włosów niczym pali i wystrzeleniu ich w kierunku przeciwnika. Ma się nad nimi pełną kontrolę! Super! To co, przejdziemy do nauki Daisuke Sensei?
Super, super, super!

Daisuke · 2010-01-20 18:26:16

-No to zaczynamy!-Powiedziałem po czym odłożyłem butelkę. Podszedłem do ucznia i pokazałem mu pieczęcie.
-Po wykonaniu znaków musisz skoncentrować chakrę, po czym umieścić ją we włosach, wzmacniając je.
Pokazałem jeszcze raz pieczęcie i użyłem tej techniki celując w pobliskie drzewo.
Teraz twoja kolej.[/i]

Jiro · 2010-01-20 18:43:05

Z uwagą przyglądam się sensei.
Łatwizna, zaraz mi się uda.
Robię takie pieczęcie, jak pokazał Daisuke i kumuluję chakrę we włosach. Chakra podziałała...! Tylko nie w taki sposób w jaki powinna... Włosy oklapły i oplątały mnie.
-Wyglądam jak Buszmen! Haha!
"Wyciągam" chakrę z włosów i wracają do swojego poprzedniego kształtu, czy raczej ułożenia. Powtarzam próbę jeszcze kilka razy, ale efekt ten sam.
-Sensei, mógłbyś pokazać mi tą technikę jeszcze raz?

Daisuke · 2010-01-20 18:50:38

[i]-Z uśmiechem podchodze do ucznia i ponownie tłumaczę o jak wykonać tą technikę, po czym pokazuje mu ją i siadam pod pobliskim kamieniem.

Jiro · 2010-01-20 19:01:32

Uważnie przyglądam się i słucham wskazówek. Ponownie próbuję wykonać jutsu. Niezbyt mi to wychodzi.
-Trudna ta technika...
Skoncentrowałem się maksymalnie i posłałem mnóstwo chakry do włosów. Włosy najeżyły się i pofrunęły. Niestety nie tak jak ja chciałem i prawie trafiły Daisuke.
-Ojj przepraszam.

Daisuke · 2010-01-20 20:51:34

Podczas gdy relaksowałem się patrząc na piękno natury, tuż obok mnie przeleciały włosy mojego ucznia. Uśmiechnąłem się i pokiwałem głowa na znak, że nic się nie stało.

Jiro · 2010-01-20 20:55:39

Siadam na chwilę i wpatruję się w drzewo. Po chwili wstaję i kumuluję chakrę, aż emanuje ze mnie. Włosy wystrzeliwują w górę i z ogromną prędkością kierują się w niebo.
Kur** za dużo chakry chyba do tego użyłem... Nie mogę nad nimi zapanować!
Włosy lecą cały czas w górę. Dopiero kiedy zacząłem wstrzymywać chakrę, włosy powoli mnie "słuchały". Zacząłem nimi krążyć jakieś 30 metrów nad oazą. W końcu zaatakowałem drzewo. Palma została pocięta i poszatkowana w drobny mak.
- Dobrze, Daisuke Sensei ?

Daisuke · 2010-01-20 21:32:48

"Dobry jest!" Pomyślałem patrząc na wyczyny młodego.
- Nawet bardzo. To chyba na tyle. Do zobaczenia!-powiedziałem odchądząc z oazy.

Jiro · 2010-01-20 21:34:28

Bardzo się ucieszyłem z nauki nowego jutsu.
-Dzięki i do widzenia Kezekage!

[KONIEC] xD

Ogłoszenie

#1 2010-01-20 16:22:57

Trening Jiro Namikaze

#2 2010-01-20 16:28:34

Re: Trening Jiro Namikaze

#3 2010-01-20 16:59:03

Re: Trening Jiro Namikaze

#4 2010-01-20 17:04:31

Re: Trening Jiro Namikaze

#5 2010-01-20 17:12:10

Re: Trening Jiro Namikaze

#6 2010-01-20 17:15:05

Re: Trening Jiro Namikaze

#7 2010-01-20 18:26:16

Re: Trening Jiro Namikaze

#8 2010-01-20 18:43:05

Re: Trening Jiro Namikaze

#9 2010-01-20 18:50:38

Re: Trening Jiro Namikaze

#10 2010-01-20 19:01:32

Re: Trening Jiro Namikaze

#11 2010-01-20 20:51:34

Re: Trening Jiro Namikaze

#12 2010-01-20 20:55:39

Re: Trening Jiro Namikaze

#13 2010-01-20 21:32:48

Re: Trening Jiro Namikaze

#14 2010-01-20 21:34:28

Re: Trening Jiro Namikaze

Stopka forum